FAKTY I MITY DOTYCZĄCE KARMIENIA PIERSIĄ...
Możesz się zastanawiać ile prawdy jest w powiedzeniach dotyczących karmienia piersią… bo dużo ich można usłyszeć od cioć, babć czy też “koleżanek dobra rada”. Przychodzę z listą najczęściej usłyszanych czy też powtarzanych sformułowań na temat karmienia. To zupełnie normalne, że możesz na większość z nich nie znać odpowiedzi, także dobrze ze tutaj jesteś! Wyjaśnię, które z nich to mity ;)
Mam miękkie piersi, mam za mało pokarmu. FAŁSZ
Najczęściej powtarzane słowa przez świeżo upieczone mamy - „nie mam mleka”, „napewno się nienajada.. bo nic nie leci”.. Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, czy ich pociecha dostaje wystarczającą ilośc mleka. Jeśli Twoje dziecko chętnie chwyta i ssie pierś przynajmniej 8-12 razy na dobę, wydaje się zadowolone, jest aktywne i czujne gdy nie śpi, a po karmieniu spokojne, można być niemal pewnym, że się najada. Kolejnym dowodem, że dziecko się najada jest przyrost wagi oraz ilość zbrudzonych i zmoczonych pieluch na dobę. Ilość wytwarzanego pokarmu jest ściśle związana z potrzebami dziecka. Im dziecko częściej i dłużej ssie, tym więcej pokarmu się wytwarza. Trzeba pamiętać jednak, że pokarm kobiecy trawi się bardzo szybko i dziecko już 1,5-2 godziny po poprzednim karmieniu może zgłaszać się do jedzenia. Przerwy po karmieniu mieszanką są dłuższe ze względu na wydłużone jej trawienie.
Nie jem nabiału bo napewno wystąpi kolka u noworodka. FAŁSZ
Wyeliminowanie laktozy z diety matki nie ma żadnego wpływu na powstawanie kolek u dzieci. Laktoza jest cukrem mlecznym, który znajduje się w mleku każdych ssaków, niezależnie czy one ją spożywają czy nie. Kolka nie jest chorobą a zespołem dolegliwości, które są uciążliwe dla niemowlaka, do przyczyn występowania zalicza się: niedojrzałość przewodu pokarmowego, zaburzenia neurorozwojowe w obrębie jelit, przejściowa nietolerancja laktozy, nietolerancja lub alergia na białko mleka krowiego, przekarmianie dziecka czy też zaburzenia relacji dziecko-rodzic.
Z czasem pokarm staje się bezwartościowy. FAŁSZ
Mleko kobiece jest zawsze pełnowartościowe i dostosowuje się do potrzeb dziecka. Może mieć różne kolory, ale nie wpływa to na wartość odżywczą.
Jeśli karmię piersią to schudnę szybciej. PRAWDA !
Energetyczny koszt produkcji pokarmu to ok 550kcal na dobę, więc jeśli dołożysz do tego spacery i aktywność domową to jest na to duża szansa :))) Część tej energii pochodzi z diety, część jednak ze zgromadzonych w czasie ciąży zapasów w formie tkanki tłuszczowej. Dlatego też okres karmienia piersią jest jedynym czasem, kiedy kobiety mają łatwość w gubieniu tkanki tłuszczowej zgromadzonej na biodrach.
Za tydzień kolejne powiedzenia na temat karmienia piersią! Jeśli nurtują Cię pytania w tym temacie to czekam na komentarze ;) Miło mi będzie jeśli podzielisz się swoimi najcześciej słyszanymi powiedzeniami.